Wirusy, bakterie, drobnoustroje istniały i istnieć będą, ale jak się przed nimi bronić? 

Odkąd trwa walka z koronawirusem  ludzie bardziej zaczęli dbać o higienę i  szeroko pojętą czystość wokół siebie. 

Najwięcej bakterii i in. znajduje się na pilotach, klawiaturze komputera i oczywiście na obudowie telefonu komórkowego, z którym praktycznie się nie rozstajemy.

Co możemy zrobić by zapobiec zarażeniu wirusem znajdującego np. na smartfonie?

Korzystaj z niego jak najmniej. Niektórzy może się uniezależnią:)  

Korzystaj z zestawu słuchawkowego.

Korzystaj z trybu głośnomówiącego.

Korzystaj z możliwości dezynfekcji. 

Czyść telefon regularnie.

Nie kładź telefonu w miejscu publicznym (np. na ladzie, na ławce, w ośrodkach zdrowia na krzesełku w poczekalni:), na stolikach na stacjach benzynowych).

W jaki sposób czyścić obudowę telefonu?

Oczyścić telefon komórkowy, bo zdezynfekować to chyba za duże słowo, można np. środkami wykorzystywanymi do czyszczenia urządzeń elektronicznych (monitor telewizora, komputera).

Warto najpierw zdjąć obudowę telefonu, by nam się nie zniszczyło to , czego obudowa nie przykrywa (np. aparat). Rady jakie możemy znaleźć w sieci to czyścić "na sucho" ściereczką z mikrofibry przeznaczonej do czyszczenia szkieł w okularach.  To chyba najlepsze rozwiązanie dla naszego sprzętu. Taka ściereczka posiada specjalne włókna, które usuwają tłuszcz, a jednocześnie drobnoustroje.

Pamiętajmy, róbmy to ostrożnie, by nie uszkodzić sprzętu. Ten sposób wypróbowałem na własnym sprzęcie, nic się nie dzieje i wiem, że jest dużo czystszy niż był przedtem.

Jeżeli dużo korzystasz z telefonu, czyść go częściej. Jeżeli rzadko (nie wychodziłeś z domu), wystarczy raz,  pod koniec dnia:)

Pamiętaj o myciu twarzy i rąk. Telefon zbiera bakterie, zanieczyszczenia przyklejone do twarzy za sprawą wytwarzanego sebum , potu i makijażu, to wszystko "przykleja" się do naszego telefonu komórkowego, więc trzeba się tego z niego pozbyć, czyszcząc go.

Powodzenia!