Energia elektyczna pozyskiwana z pioruna!
Każde wyładowanie atmosferyczne to prąd dochądzący do 60 kA i więcej !
W naszym kraju w ciągu całych dwunastu miesięcy notuje się ok. 600 000 wyładowań atmosferycznych. Daje to niesamowitą ilość energii, która byłaby wstanie zaspokoić ok. 6% polskiego zapotrzebowania na energię elektyczną.W teorii wygląda to pięknie, a jak w rzeczywistości ? Praktyka nie napawa optymizmem. Każdy piorun dużą część energii traci już w powietrzu i zostaje ona rozproszona w postaci ciepła, pewna część energii zostaje również przekształona w błysk i grzmot.
Kolejnym problemem jest nieprzewidywalność miejsca, w którym nastąpi wyładowanie atmosferyczne oraz wyznaczenie drogi jaką piorun pokona.
Powietrze jest dielektykiem, a skład powietrza w różnych miejscach zmienia się. Z części technicznej problemem jest zgromadzenia tak dużej energii i przechwycenie jej w ułamkach senundy, optymizmem napawa fakt budowy coraz to nowszych kondensatorów. Pomimo wielu trudności technicznych naukowcy z USA mają w planach zbudować na florydzie specjalną konstrukcję przypominającą komin, która będzie służyć pozyskiwaniu energii z pioruna.
Być może za 50 lat albo i mniej takie kominy będą w Polsce widokiem zupełnie normalnym, takim jak wiatraki czy panele fotowoltaiczne. Pewnym jest to, że zapotrzebowanie na energię elektryczną na świecie stale rośnie i ludzkość musi szukać dodatkowych źródeł energii najlepiej takich, które daje nam matka natura.
Kurs online z podstaw elektrotechniki i teorii obwodów 1a